zdjęcie znalezione w internecie |
Nadchodzi ten dzień w roku, który dla wielu osób jest przysłowiową igłą w oku, posoloną wodą wylaną na otwartą ranę. Mowa o walentynkach, najgłupszym i najmniej tolerancyjnym "święcie" w roku. Dla samotnych jest to potwornych dzień. Nawet jeśli twierdzą że ich to nie rusza, to zazwyczaj nie jest to prawdą. I właśnie tym wszystkim singlom, bez względu na to co jest powodem bycia w pojedynkę, dedykuję dzisiejszy wpis.