wtorek, 7 czerwca 2016

Pięć książek na wakacje dla kobiet

http://kaboompics.com/
Wakacje. Czas urlopów, relaksu i wyjazdów. Dla wielu z nas będzie to również czas kiedy mogą sobie pozwolić na lekturę książki, bez wyrzutów sumienia że zaniedbują inne sprawy. Dla niektórych będzie to jedyny czas w roku kiedy sięgną po książkę. I co tu ze sobą zabrać, zwłaszcza gdy urlop spędzamy poza granicami kraju, i dostęp do polskich książek będzie ograniczony? Posiadacze czytników nie mają takich problemów, ale zwolennicy tradycyjnej wersji książki owszem. Dziś postaram się pomóc wszystkim niezdecydowanym. Na początek paniom. 

poniedziałek, 6 czerwca 2016

Alessio Puleo "Moje serce należy do ciebie"

oczytany facet
W ostatnich latach mogliśmy obserwować ciekawe literackie zjawisko, wysyp młodzieżowych powieści o dosyć smutnej tematyce. Ciężka, śmiertelna choroba dotykająca młodych i niewinnych  nastolatków, najczęściej dziewczyny. Wielka miłość, która niespodziewanie spotyka nastolatków, i przemiana jaka zachodzi w młodych ludziach w zetknięciu z czymś tak ostatecznym i nieodwracalnym jak śmierć. Śmiało można stwierdzić że powstał już odrębny gatunek literacki, bardzo schematyczny i ograniczony jeśli chodzi o twórcze możliwości autorów. Powieść Alessio Puleo wpisuje się w ten nurt, chociaż nie do końca. 

niedziela, 5 czerwca 2016

Sylwia Zientek "Podróż w stronę czerwieni"


Maria Komornicka jest dziś praktycznie nieznaną poetką, W programach nauczania raczej się nie pojawia, ewentualnie jako jedno z wielu nazwisk związanych z "Chimerą". Studenci Polonistyki wiedzą zapewne o tej Młodopolskiej poetce więcej, ale nie należy do  najpopularniejszych autorów. Poetka i myślicielka, wyprzedzająca swoje czasy o kilka dekad, była również skandalistką i borykała się z ciężkim problemami natury psychicznej.To właśnie postać tej kobiety sprawiła że z zainteresowaniem sięgnąłem po najnowszą powieść Sylwii Zientek

środa, 1 czerwca 2016

Tajemnica wrocławskiej biblioteki

Kilka dni temu odwiedziłem służbowo Mediatekę, jedną z Wrocławskich bibliotek. Było jeszcze przed godziną dziesiątą rano, więc biblioteka była jeszcze zamknięta dla czytelników. W środku panował spory bałagan, efekt remontu części Mediateki znajdującej się w podziemiach. Z ciekawości zajrzałem do środka, żeby zobaczyć jak postępują prace. Wspomnienia z czasów gdy pracowałem w tym miejscu ogarnęły mnie znienacka. Zaraz za nimi pojawiła się myśl, ile razy już to miejsce zmieniało swoją funkcję, i jakie to jest fascynujące. Budynek powstał w XVI wieku, i pierwotnie znajdowała się w nim słodownia Siehdichfur, czyli po naszemu Strzeż się. Już sama nazwa sprawia że ciarki przechodzą po plecach. W kolejnych wiekach różne były losy tego budynku. Najciekawsze wydaje się jedno z późniejszych wcieleń. W XIX i w pierwszej połowie XX wieku w budynku przy dzisiejszym Placu Teatralnym 5 mieściła się najlepsza palarnia kawy w mieście. Prowadził ją wizjoner i miłośnik kawy Otto Stiebler, który stosował nowoczesne metody handlu (samoobsługa) i techniki parzenia kawy. Po latach opracował nawet swoją własną, która podobno składa się z siedmiu składników. Owa palarnia kawy pojawia się w kryminałach Marka Krajewskiego. Często zaglądał do niej Eberhard Monk. Skoro nasz rodzimy mistrz retro kryminału zainteresował się nią na tyle by uczynić z niej miejsce akcji swoich powieści, to chyba warto się bliżej przyjrzeć historii tego budynku. Tym bardziej że, jak głosi miejska legenda, ze Stieblerem i jego palarnią kawy jest związana jakaś mroczna tajemnica.

wtorek, 31 maja 2016

Co w księgarni szeleści - czerwiec 2016

Ufff, jak gorąco! W taką pogodę najlepiej schować się gdzieś w cieniu, na leżaku, ze stertą fajnych książek. Nowości wydawniczych jest bez liku, zapewne efekt zbliżającego się sezonu ogórkowego, i wybierać jest naprawdę w czym. Tym razem polecam siedem smakowitych literackich kąsków. Czekam też na Wasze propozycje.

poniedziałek, 30 maja 2016

Łukasz Długowski "Mikrowyprawy w wielkim mieście"


Od literatury podróżniczej, bez względu na to czy opowiada ona o dalekich wyprawach na koniec świata, czy też o błyskawicznych wypadach za miasto, czytelnik oczekuje że zostanie porwany, że chociaż duchem znajdzie się w opisywanych miejscach. Obowiązkowo w takiej książce powinny znaleźć się zdjęcia, nie koniecznie zapierające dech w piersiach, ale przykuwające uwagę. Czegoś takiego właśnie spodziewałem się po Mikrowyprawach w wielkim mieście

piątek, 27 maja 2016

Cecelia Ahern "Miłość i kłamstwa"

Cecelia Ahern jest bardzo popularną pisarką, zarówno na świecie, jak i w Polsce. Jej książki są tłumaczone na wiele języków, i chętnie przenoszone na srebrny ekran przez filmowców. Twórczość Irlandki nie należy do wielkich dzieł, pisanych przez duże D, ale w wyścigu o serca czytelników z pewnością wysuwa się na prowadzenie przed innych, tworzących w podobnym nurcie. Nie inaczej jest z najnowszą powieścią Miłość i kłamstwa

SpisBlog
katalog blogów
zBLOGowani.pl