Najstarsza bibliotekarka świata

foto. internet

Długowieczność jest w cenie. Zwłaszcza jeśli wydłużany jest wiek emerytalny. Co tam nasze prawie  50 lat pracy zawodowej. Martha Smith pracowała przez ponad 70 lat w bibliotece, i jest obecnie najdłużej aktywną zawodowo bibliotekarką na świecie. 

  

Najstarsza bibliotekarka na świecie przyszła na świat w 1905 roku. Miała liczne rodzeństwo, same siostry. Pracowała od najmłodszych lat, najpierw w gospodarstwie, na roli, potem, w wieku 21 lat rozpoczęła pracę w bibliotece, w której pracowała nieprzerwanie do 1944 roku. Wtedy to właśnie, niczym najprawdziwsza gwiazda rocka, Martha Smith porzuciła karierę zawodową by poświęcić się wychowywaniu swojego jedynego syna. Do zawodu wróciła dwanaście lat później, w 1954 roku. Od tamtej pory trwała na  swoim stanowisku w bibliotece Coal Creek w Vinland,  aż do 2008 roku. Mając na karku sto lat z hakiem, Martha nie ustępowała pola młodszym o kilka pokoleń koleżankom i kolegom. Przetrwała w bibliotece wojny, lądowanie na księżycu i wszystkie najważniejsze wydarzenia XX wieku, więc nie mogły jej pokonać internet, ebooki i elektroniczny papier. Przez całe życie czytała książki, i być może to właśnie one miały wpływ na jej długie życie i uśmiech który nigdy nie znikał z jej twarzy.

Czy Martha Smith jest potwierdzeniem popularnego ostatnimi czasy, pojawiającego się często w książkowych memach, cytatu Umberto Eco "kto czyta książki – żyje podwójnie" ? Tego się już nie dowiemy. Pani Martha zmarła w styczniu 2014 roku, w wieku 108 lat. Podejrzewam że w tę najdłuższą podróż wybrała się z takim samym uśmiechem, jaki towarzyszył jej codziennie przez ponad 70 lat pracy.